Superbohaterowie
Superbohaterowie
Ostatnimi czasy obejrzałem wszystkie filmy tzw.
"Marvel Cinematic Universe" oraz "DC Extended Universe".
Dawniej takie filmy traktowałem jako mało poważne, ale teraz uważam, że świat istot z nadludzkimi mocami jest wciągający. W szczególności w sytuacji, kiedy każdy film jest połączony fabularnie z kolejnym. Nie wiem, czy do takich filmów trzeba dorosnąć, czy zwyczajnie zdziecinnieć na starość, ale czas poświęcony na te produkcje uważam za dobrze wykorzystany. I chyba nie tylko ja, bo w pierwszej 10 najbardziej dochodowych filmów w historii, aż pięć to pozycje o których tutaj piszę.
Włącznie z liderem zestawienia t.j. "Avengers: Koniec gry", który zarobił już 2 miliardy 790 milionów dolarów.
A jak jest z wami? Oglądacie tego typu produkcje?
"Marvel Cinematic Universe" oraz "DC Extended Universe".
Dawniej takie filmy traktowałem jako mało poważne, ale teraz uważam, że świat istot z nadludzkimi mocami jest wciągający. W szczególności w sytuacji, kiedy każdy film jest połączony fabularnie z kolejnym. Nie wiem, czy do takich filmów trzeba dorosnąć, czy zwyczajnie zdziecinnieć na starość, ale czas poświęcony na te produkcje uważam za dobrze wykorzystany. I chyba nie tylko ja, bo w pierwszej 10 najbardziej dochodowych filmów w historii, aż pięć to pozycje o których tutaj piszę.
Włącznie z liderem zestawienia t.j. "Avengers: Koniec gry", który zarobił już 2 miliardy 790 milionów dolarów.
A jak jest z wami? Oglądacie tego typu produkcje?
Moje motto 
"It is important that everything is important, but if everything is important, then nothing is"...
Moje www:
nafalach.pl - podróż przez ocean radiowych fal

"It is important that everything is important, but if everything is important, then nothing is"...
Moje www:
nafalach.pl - podróż przez ocean radiowych fal
Re: Superbohaterowie
Od dzieciństwa lubie oglądać z zaciekawieniem tego typu filmy
Re: Superbohaterowie
Szczerze? Mam tych filmów o superbohaterach powyżej uszu. Ile można w kółko wałkować to samo...
Ok, pomysły są fajne, są fajne historie, postacie, można się oderwać i na moment przenieść do innego świata... ale co za dużo to nawet krowa nie zeżre.
Oglądałam ze dwa, trzy filmy o Avengersach, ale nie nadrobię reszty, bo tego jest po prostu za dużo.
A tu co chwila wychodzą nowe rzeczy, za którymi coraz trudniej nadążyć, bo to już pomieszanie wszystkiego ze wszystkim. 
Lubiłam za to kiedyś oglądać X-menów. To mi się w sumie naprawdę podobało z tego wszystkiego.
Ok, pomysły są fajne, są fajne historie, postacie, można się oderwać i na moment przenieść do innego świata... ale co za dużo to nawet krowa nie zeżre.

Oglądałam ze dwa, trzy filmy o Avengersach, ale nie nadrobię reszty, bo tego jest po prostu za dużo.


Lubiłam za to kiedyś oglądać X-menów. To mi się w sumie naprawdę podobało z tego wszystkiego.

We put cameras in the cameras. She'll never suspect.
Re: Superbohaterowie
Z Awengersów oglądałem kilka odcinków, resztę pomijam. Faktycznie jest tego sporo.
Lubiłem w dzieciństwie oglądać Supermena, Batmana, Robocopa, a nawet kreskówki Himena(Na potęgę posępnego Czerepu, Mocy przybywaj)Lubię też komedie, parodie z Superbohaterami.
Lubiłem w dzieciństwie oglądać Supermena, Batmana, Robocopa, a nawet kreskówki Himena(Na potęgę posępnego Czerepu, Mocy przybywaj)Lubię też komedie, parodie z Superbohaterami.
Re: Superbohaterowie
Za dzieciaka też oglądałam He-Mana i Żółwie Ninja.
Fascynowała mnie postać głównego złego, Shreddera czy jak mu było. Zawsze chodził w takiej masce dziwnej. 
W gimnazjum znowu miałam fazę na Dragon Ball. Bohaterami byli wojownicy z kosmosu, zazdrościłam im zawsze siły, wytrwałości i tego, że mieli takie super przygody.
Potem miałam fazę na Gwiezdne wojny i fascynujący, bogaty świat bohaterów tego filmu. Chciałam być jak Anakin i Luke, wyrwać się z marazmu, podróżować po kosmosie i dokonać wielkich rzeczy.
Ech, dzieciństwo


W gimnazjum znowu miałam fazę na Dragon Ball. Bohaterami byli wojownicy z kosmosu, zazdrościłam im zawsze siły, wytrwałości i tego, że mieli takie super przygody.
Potem miałam fazę na Gwiezdne wojny i fascynujący, bogaty świat bohaterów tego filmu. Chciałam być jak Anakin i Luke, wyrwać się z marazmu, podróżować po kosmosie i dokonać wielkich rzeczy.

Ech, dzieciństwo

We put cameras in the cameras. She'll never suspect.
- Espresso89
- Zaprzyjaźnieni
- Posty: 889
- Rejestracja: 05 sty 2019, 0:05
- Lokalizacja: Koniec Świata
- Gender:
Re: Superbohaterowie
A ja oglądałam Dragon-Ball i to w sumie moja ulubiona bajka była 

"Król Artur"
Od lat
Wśród klątw.
Od lat
Wśród klątw.
Re: Superbohaterowie
Parę dni temu obejrzałem ''Venom'' i nawet mi się spodobał 

Re: Superbohaterowie
od dzieciństwa, jak każdy chłopak, zaczytywałem się komiksami....
znacie tai serial "Smalville"? To jeden z moich ogólnie ulubionych seriali- traktuje o dzieciństwie Supermana w czasach praktycznie współczesnych.
Rewelacyjny obraz, szalenie wciągający, jednak nie każdemu się podoba.
Jest na torrentach (10 sezonów), nigdzie indziej nie ma go w necie.
znacie tai serial "Smalville"? To jeden z moich ogólnie ulubionych seriali- traktuje o dzieciństwie Supermana w czasach praktycznie współczesnych.
Rewelacyjny obraz, szalenie wciągający, jednak nie każdemu się podoba.
Jest na torrentach (10 sezonów), nigdzie indziej nie ma go w necie.
Re: Superbohaterowie
Kiedyś go oglądałam z koleżanką, tzn nie cały, ale kilka odcinków. Nie siedzę w temacie że tak powiem, ale podobało mi się.domik pisze:znacie tai serial "Smalville"?

A w liceum lubiłam też Naruto. Główny bohater, nastoletni chłopiec, był naznaczonym odmieńcem i nikt nie chciał go znać... Brzmi znajomo?

We put cameras in the cameras. She'll never suspect.